Deotyma - Wanda

Reklama:





Zapraszamy:





Wanda






Prorokini się waha, czy błogosławieństwo,
Czy ma ci rzucić...
_(Zatrzymuje siÄ™.)_
WANDA
(_dokończa posępnie.)_
Przekleństwo.
JASNA.
Gdyby zamorski młodzian...
WANDA
(z ż_ywnością.)_
Jeśli tylko tyle.
Grozi niebezpieczeństwa, dziś jeszcze, za chwilę,
Usunę je z mej drogi. Tu, przysięgę złożę,
Iż nigdy, żaden młodzian...
JASNA.
Któż przysięgać może
Za serce?
POMNA.
Ty, młodziuchna, nie wiesz czem jest życie!
Jakie zastawia sidła!
JASNA.
Ach, słuchaj przestrogi!
ŻYWNA.
Lel, bóg miłości, straszny ponad wszystkie bogi.
WANDA.
Ależ i wy się jemu zwycięzko bronicie?
POMNA.
My?
Tak, — z nas każda żyje samotna i biała,
Lecz żadna nie przysięgła.
ÅšPIEWNA.
Przysiądz-by nie śmiała
JASNA.
Nie ślubuj, — tylko serca strzeż nieutrudzenie,
I pamiętaj na wróżbę!
POMNA,
Kończmy wyświęcenie.
ZIELNA.
Wszystkie Xienie, prócz Wandy, kwiatami zwieńczone.
Pójdźmy na łąkę, splećmy i dla niej koronę.
XIENIE
_(odchodzÄ….) _
_ _
WANDA _idzie za niemi ostatnia._ —_ Nagle się wraca i zo-_
_staje sama na scenie._
Scena III.
WANDA.
Trwożne niewiasty! Chciały skrępować mi wolę!
"Me ślubuj. " — Jak się wahać, kiedy oto w dłoni
Trzymam całych pokoleń dolę lub niedolę ?
—
Od pierwszego natchnienia niech siÄ™ nikt nie broni.
_(Przez chwilÄ™ patrzy w niebo, potem pada na kolana.
)_
_ _
O Dziewanno,
Biała panno
Co splatasz wianki dziewczęce,
Oto wchodzę w twój zakon zkąd już wyjścia niema.
Żaden śmiertelnik serca Wandy nie otrzyma.
Sprawie bogiń, to serce bez skazy poświęcę.
Słyszycie mię boginie? Zapiszcie mój ślub!
Przysięgam, żyć i umrzeć z kalinowym wiankiem.
Duchu mego narodu!
Ty bądź mi kochankiem!
Tobie ślubuję miłość, wierną — aż po grób.
_(Z chmur wiszących w głębi doliny, wysuwa się postać obłoczna, która przepływa po Dunajcu, podnosi rękę i we mgle się rozprasza.


<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 Nastepna>>